sobota, 30 maja 2020

16. O granicach wytrzymałości i przeznaczeniu

   Znowu zamierzam kupić coś na popularnej platformie zakupowej, nazwijmy to PPZ (nie podam prawdziwej nazwy, żeby nie reklamować) w angielskim internecie i najprawdopodobniej się znowu wnerwię. Dlaczego w ogóle kupuję cokolwiek tam, gdzie króluje tandeta? To jest dość trudne pytanie, a właściwie odpowiedź na nie.

sobota, 23 maja 2020

15. O włosach i kiełbasie

   Ostatnio pomagałem żonie nabyć, drogą kupna, urządzenie do układania/modelowania (z grubsza rzecz biorąc) włosów i się zadumałem. Chodzi o nazewnictwo. Rzecz dotyczy tzw. suszarko-lokówki. Jest to takie coś co czesze włosy, względnie nakręca, jak zwykła lokówka, ale dodatkowo się obraca elektrycznie i dmucha gorącym, ciepłym lub chłodnym powietrzem (w tym ostatnim przypadku mamy raczej do czynienia z chłodziarko-lokówką).

sobota, 16 maja 2020

14. O czasoprzestrzeni i fizjologii

   Ostatnio oglądałem telewizję, jakieś sprawy między Rosją a Stanami, i się zamyśliłem. Dotarł do mnie pewien szczegół odnośnie czasoprzestrzeni. Zdałem sobie sprawę, że różnica czasu między Moskwą a Waszyngtonem to osiem godzin, tzn. w Waszyngtonie jest dajmy na to dziewiąta rano, a w Moskwie siedemnasta.

sobota, 9 maja 2020

13. O wyborach i wyborze wyborów

   Wnerwiam się sam na siebie, bo będzie dzisiaj o wyborach, czyli polityce. Ale jak nie zareagować kiedy wszyscy w telewizji i poza nią dyskutują kiedy wybory  powinny się odbyć i w jakiej formie. Pytanie, na kogo głosować, jakoś mało razy pada, tak jakby już większość była zdecydowana. Ja, muszę się przyznać bez bicia, nie zawsze chodzę na wybory, albowiem stosuję w życiu zasadę "po pierwsze, nie szkodzić".

sobota, 2 maja 2020

12. O procentach i kulturze

   Co jakiś czas, w zasadzie na okrągło, pokazują w TV co się dzieje i jak świat się zmienia, teraz, w czasie panowania koronawirusa. Ile osób zachorowało, ile wyzdrowiało, a ile niestety nie poradziło sobie z chorobą. Padają liczby dotyczące przypadków w Polsce i za granicą. Mnóstwo liczb.
   Tylko że ja się w tym gubię, nie wiem czy to dużo, czy mało, i to mnie wnerwia.