Czasami słucham lub czytam przeróżne wypowiedzi w mediach na przeróżne tematy. Dosyć często widzę, że ludzie się ze sobą nie zgadzają, co jest rzeczą normalną na tej planecie, a jeśli istnieje życie na innych planetach, to tam pewnie też tak jest, wśród ufoludków. Normą (przynajmniej na Ziemi), niestety, staje się, że ludzie obrzucają się błotem, rzucając mięsem. Jeden z drugim za pomocą wulgaryzmów i wyzwisk próbują przekonać tych innych o swojej racji. Tak sobie myślę - czy naprawdę chcą tamtych przekonać do swoich poglądów?...
poniedziałek, 31 stycznia 2022
sobota, 15 stycznia 2022
56. O zmianach klimatu i ufoludkach cz. 2
W poprzedniej części pisałem o ociepleniu klimatu, jakiego doznałem po przylocie do Polski - tutaj zajmę się ochłodzeniem klimatu w stosunkach międzyludzkich na przykładzie spotkań moich i mojej rodziny z przedstawicielami polskiego społeczeństwa, czyli osób pierwszego kontaktu (sprzedawców w sklepie), kominiarza i dwóch księży...
środa, 5 stycznia 2022
55. O zmianach klimatu i ufoludkach cz. 1
Nie chcem, ale muszem... pamiętacie to? A ja trochę odwrotnie, musiałem, ale i chciałem... jechać do Polski na, powiedzmy, urlop. Byłem podekscytowany, trochę zdenerwowany, ale nie wnerwiony, pełen nadziei, dokładnie to nie wiadomo na co i raczej szczęśliwy. Oprócz ważnego wydarzenia, które czekało na mnie w ojczyźnie (czy może raczej to ja czekałem na to wydarzenie), byłem również zadowolony tak po prostu, że wreszcie po długim okresie utrudnień w podróżowaniu spowodowanym pandemią (czy może raczej walką z pandemią) sam osobiście zobaczę, usłyszę i poczuję, co tam słychać, widać i czuć w moim pięknym kraju...
Subskrybuj:
Posty (Atom)